Napisałam do Ciebie list, nie zaadresowałam Go, nawet nie starałam się by wyglądał ładnie czy estetycznie, pisałam to co mi się nawinęło, pisałam to co czułam, dobrze wiesz że podziękowałam Ci za te kilka rzeczy, dzięki którym byłam szczęśliwa przez chwilę, mimo że teraz to już nie ma znaczenia to podpisałam się na końcu i wyszłam przed dom chwyciłam za zapałkę i podpaliłam go spłoną razem z tym wszystkim co miało nas łączyć. // pedobearka
|