I. Wiecie co cholernie mnie wkurza? Wiedziesz sobie spokojnie swoje absurdalnie, żałosne życie, aż do momentu, w którym pojawia się jakiś facet. Istota niezwykle prymitywna, której zależy tylko na trzech rzeczach. Poderwać - zabawić się (delikatnie mówiąc) -zostawić. Jednak coś w tej istocie jest, że nas do niej przyciąga. Mnie urzekło pięć rzeczy : Sposób mówienia. Zachowanie. Poczucie humoru. Uśmiech. Oczy. Jak na złość, kiedy już prawie o nim zapomniałam, nagle znów pojawił się w moim życiu. Gdy nasze dłonie zetknęły się w geście powitania, przez moje ciało przeszedł przyjemny dreszcz. Przez cały wieczór ukradkiem na niego patrzyłam, a kiedy mnie zagadywał, w środku cieszyłam się jak małe dziecko.
|