Hmmm... chyba mnie wyłączył z czatu na fb. W sumie na jego miejscu tez bym to zrobiła. Ku.wa wiedziałam, że się za bardzo narzucam ale to mi tylko pomogło.... Przechodzę właśnie stan obojętności! Nie jest mi źle, nie chce mi się wyć. Kurcze sama w to nie wierze. Mam siłę i nie wiem właściwie skąd. Nic! Jedno wielkie NIC. Kompletnie NIC. W zasadzie to mi pomogło tylko go sprawdzić i będę sprawdzać Cię dopóki nie będę miała pewności o co tak właściwie Tobie do cholery chodzi! Póki co to mnie tylko utrwala w przekonaniu, że wcale mu nie chodzi o znajomość między nami. Jeszcze trochę Cię posprawdzam. Mam nadzieję, że się nie okaże, że mnie tylko chciałeś do łóżka zaciągnąć....! Sprytny jesteś noooo... nie podaruje Ci. Namieszałeś mi w głowie. Wiem, że ma palant dziewczynę! Po co się z tym czaić!!! Myśli, ze mam słomę w głowie!
|