i w pewnej chwili uświadamiasz sobie, że nic już nie będzie jak dawniej, i nigdy nie zatopisz się w jego ramionach szukając pocieszenia, i nigdy nie spojrzysz w jego oczy, i nie usłyszysz 'kocham' z jego ust. On odszedł. Odszedł zostawiając cię tylko, ale to tylko dlatego, że zasługujesz na kogoś lepszego, bo gdyby to on nim był, to nigdy by cię nie zostawił.
|