cz.4 ale ja odbieram to tak,że straciłam wszystko-sens,nadzieje,wiarę,siły,a przede wszystkim miłość,któRa nadawała sens życia i cel do którego chciałam dążyć tylko we dwoje. dziwię się,że jeszcze tutaj jestem,że staram się zmagać z każdym dniem,próbuję nie wylewać już swoich łez,lecz one mimowolnie same płyną. nie wiem,jak mam żyć,nie wiem,jak mam szukać sensu,szczęścia. kiedyś wiedziała,po co żyję.dziś już tego nie wiem. niech stanie ktoś taki na drodze,że pomoże mi odnaleźć sens i cel w życiu do którego będę dążyć,ale tylko w DWOJE-TY i JA.
|