|
unikałam z tobą spotkań, nie odbierałam telefonów, nie odczytywałam smsów . miałam dosyć tych twoich wszystkich zdrad, wszystkich nieszczerych obietnic, tłumaczeń . nie spotykaliśmy się w szkole, bo na szczęście były to ferie . jechałam autobusem, kiedy nagle poczułam, że ktoś łapie mnie za ramię . nie słyszałam nic, bo miałam w uszach słuchawki . odwróciłam się szybko, zobaczyłam ciebie, siedziałeś za mną . coś mówiłeś, jednak ja nie chciałam cię już słuchać . wyjmowałeś mi słuchawki, mówiąc wciąż, że mnie kochasz . a ja ciągle ponownie je wsadzałam . zobaczyłam, że zbliża się przystanek . gdy drzwi otworzyły się, szybko wybiegłam z autobusu . nie wstałeś za mną, a chyba i nie wiem dlaczego, chciałam, żebyś wstał i za mną poszedł . chciałam, żeby ci zależało . trudno .
|