Najpierw to te gnoje się starają, włażą nam w dupę, biegają za nami i podkładają wszystko pod nos. A jak już nas mają, to role się odwracają. My łazimy za nimi, wypruwamy sobie flaki, żeby im dogodzić, zostawiamy wszystko tylko dlatego, żeby spędzić z nimi trochę więcej czasu. A oni? Kurwa, urodzeni panicze, myślą, że wszystko im się należy. A należy się gówno. Chuj wam w dupę.
|