- A kochasz mnie jeszcze? - zapytała dziewczyna swojego chłopaka.
- Co to w ogóle za pytanie? Oczywiście. Każdego dnia coraz bardziej - odpowiedział jej ukochany i pocałował ją. Następnego dnia znalazł sobie inną. Oznajmił to ukochanej, a ona ze łzami w oczach powiedziała:
- Przecież wczoraj mówiłeś co innego.
- Wczoraj to wczoraj, dzisiaj to dzisiaj - odrzekł chłopak i odszedł, zostawiając dziewczynę z krwawiącą raną w sercu.
Miłość?
|