Od dłuższego czasu nie potrafię się na niczym skupić . Na wszystko mam totalnie wyjebane . Interesuje mnie tylko to , żeby spotkać się ze znajomymi i porządnie najebać . Każdy weekend wygląda tak samo . Obiecuję sobie , że bd się uczyć , a tu przychodzi sms " Idziemy na piwo ? ! " i od razu zapominam o obietnicy którą składałam sama sobie . W tygodniu czas spędzam tylko i wyłącznie przed kompem , z nadzieją , że on do mnie napisze . Rodzina powtarza mi , że się strasznie zmieniłam i , że schodzę na złą drogę . W sumie to sama czuję to , że się zmieniłam , ale jakoś nie bardzo mi to przeszkadza ! Chcę po prostu czerpać radość z każdej sekundy mojego życia .. Bo nie będę miała drugiej szansy na jego przeżycie .
|