W zasadzie to nie wiem dlaczego patrzyłam na Niego tak, jak na kogoś w moim wieku. Może nie byłam przyzwyczajona do różnicy wieku. Ciągle wydawało mi się, że jest młodszy, sama nie wiem, może to, że nawet nie wyglądał na swój wiek. Dlatego jakoś nie mogłam się przyzwyczaić, że jednak już inaczej myśli o związku, o byciu z kimś, o dziewczynie, niż Ci wszyscy rówieśnicy.
|