patrzyła w jego oczy przez łzy trzymając w dłoni zgnieciony list "nienawidzę cie"-wycedziła przez zęby "wiem, ale pomimo tej całej nienawiści wiesz, że gdzieś tam w środku mnie kochasz". Bezwładnie opadła na ziemię, nie miała już sił walczyć z prawdą, gdy jedynym argumentem było słabe kłamstwo.
|