|
ekm_kreskowa.moblo.pl
Nic nie obiecuje. Możesz odejść droga wolna ale nie dostaniesz żadnej gwarancji. Nie mogę ci zagwarantować że gdy wrócisz to ja będę czekać.
|
|
|
Nic nie obiecuje. Możesz odejść, droga wolna, ale nie dostaniesz żadnej gwarancji. Nie mogę ci zagwarantować, że gdy wrócisz to ja będę czekać.
|
|
|
"i znów przeklinasz, krzyczysz, plujesz sobie w brodę
to twoja wina, skłoniłeś ją, by odejść."
|
|
|
"Jesteś cudem natury, moim natchnieniem
Moją muzą, moją weną, moim przeznaczeniem."
|
|
|
"zasami jest tak, że brakuje nam czegoś, ale sami nie wiemy czego. w poszukiwaniu pożądanego elementu, gubimy bezpowrotnie malutkie chwile, które spajając się w całość tworzyłyby jeden wielki ogrom szczęścia.'
|
|
|
może ONI mieli racje czując zazdrość. Może my naprawdę jesteśmy dla siebie idealni.
|
|
|
"-Kochałam wtedy.
-Milczałaś wtedy. Gdybyś powiedziała choć jedno słowo, wszystko byłoby inaczej."
|
|
|
Skąd mam wiedzieć czy kieruje nim miłość czy zazdrość?
|
|
|
Powiedz mi ostatni raz co do mnie czujesz. Proszę, powiedz to. Tak bardzo chcę to znowu usłyszeć.
|
|
|
Nie pozwól mi na zawsze zostać po drugiej stronie mostu. Jeżeli naprawdę mnie kochasz to nie pozwolisz nikomu na rozdzielenie nas.
|
|
|
Znasz mnie. Wiesz co czuję i dokąd się udam.
|
|
|
Nigdy, ale to nigdy nie wolno ci zwątpić w moją miłość. Rozumiesz? Nie pozwolę ci na to.
|
|
|
-A jeśli kiedyś zniknę, ucieknę i już nigdy nie wrócę. Co wtedy zrobisz?
-Odnajdę cie. W każdym miejscu na świecie odnajdę cie, ale muszę cie ostrzec.
-Tak?
-Jeżeli mi uciekniesz to tylko raz, bo później zakuję cie w kajdanki do mojego nadgarstka i już zawsze będziemy razem
-Więc gdzie masz te kajdanki...
|
|
|
|