|
Moje zaburzenia emocjonalne spadły tak mocno, że sama siebie nie poznaje. Budzę się w nocy ze łzami w oczach, ze strachem, że jestem sama, że nikogo przy mnie nie ma. Śnią mi się koszmary o jakich nikt nigdy nie słyszał i jakich nikt nigdy nie miał. Śni mi się widok dziewczyny, która nie radzi sobie z życiem. W szkole nie umie złąpać kontaktu z ludzmi, w domu nie wytrzymuje ciągłych kłótni rodziców, w życiu prywatnym jej nie wychodzi. Zaczyna palić papierosy, na początku tylko po to, by się uspokoić kiedy już jest naprawde zle. Po jakimś czasie wciąga się i nie wytrzymuje dnia bez paczki papierosów. Pije alkohol. Ludzie, którzy ją otaczają mają ją za dziwkę i nawet nie próbują zapytać czy coś się stało, czy jest coś nie tak. Jest pozostawiona sama sobie. Parę razy złamane serce przez palantów. którzy nie potrafili jej pokochać takiej, jaką była. Zamyka się w sobie i nawet najlepszej przyjaciółce już nie ufa.. Budząc się uświadamiam sobie, że ta dziewczyna to ja. |bejb
|
Dodaj komentarz
