|
Głęboki wdech i po raz pierwszy tego dnia zapaliła papierosa. Zaciągnęła się i pozwoliła by dym rozprzestrzeniając się w płucach dawał zapomnienie. Zapomnienie i zatracenie. Przynajmniej tak, dokładnie na chwileczkę, zapominała o całym świecie skupiając się jedynie na tym w które zakątki trafi dym. Tylko to było teraz najlepszą formą zapomnienia. Tylko to działało. / rebelangel
|
Dodaj komentarz
