na Wenus na pewno było słodko, różowo, były świece, komedie romantyczne, karoce z białymi końmi, piękne widoki, urokliwa muzyka... na Marsie nie znam szczegółów ale na pewno była kurewska orgia... brakowało jednego... nam siebie na wzajem... tyle że po zderzeniu nie mamy pojęcia jak ogarnąć odmienne priorytety...
|