Bo przecież prawda boli, zatykasz przez to uszy
Pieprze twoje bóle niech ona cię szmato udusi
Niech w końcu skróci tobie życie raz na zawsze
Niech to kurestwo w końcu juz na amen zgaśnie
Gdybać nie będe bo przecież jestem realistą
Popatrz przez okno widzisz szarą rzeczywistość
|