Tyle niewypowiedzianych słów. Wydawać by się mogło, że jestem tak otwartą osobą, że nie ma rzeczy, która jest związana ze mną, a o której nie wie cały świat. I fakt, jestem otwarta. Ale są we mnie takie myśli, takie wydarzenia, słowa i zdania, których nie wypowiedziałam ani razu. Nikt, nawet trójka moich najlepszych przyjaciół nie słyszało tego, co ciągle krąży mi po głowie, Tego, co niewypowiedziane. Ciągle czekam na odpowiednią osobę. By powiedzieć jej o moich lękach, których nikt oprócz mnie nie jest w stanie wymienić. By powiedzieć o stracie mojej bliskiej osoby, która była mi jedną z najbliższych, a odeszła. By powiedzieć o tym, który mnie prawdziwie kochał. Wciąż czekam na tego, który mnie wysłucha i porozmawia, a gdy trzeba będzie - pomilczy.

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!