|
Była sobota, siedziała sama w pokoju, przy komputerze, logując się na swoje ulubione strony. Zaczeła zaczepiać wszystkich na fb kogo się dało tak z nudów, czytała besty, przesłuchała wszystkie swoje piosenki, smutne i te wesołe, żywe. Na naszej klasie zagrała w ulubioną grę, chociaż że miała 15 ale i tak lubiała w to grać. mineło 3 godziny jak tak siedziała i robiła te prze różne rzeczy. Nagle usłyszała wibracje telefonu, który leżał za nią na półce, zw szybkim tempie wstała, poniosła telefon i podeszła do okna żeby porozmawiać. Dzwoniła jej przyjaciółka, zapytała się jej czy ma jakieś plany na wieczor, ze zdziwieniem odparła że nie, Ona zaproponowała jej wypad na zabawe, gdzieś za miasto, ta dla rozrywki. Odparłą jej ze zdziwioną miną że oddzwoni do niej za 45 min, rozłączyła się i poszła do łazienki, włączyła prostownice do gniazdka, i poszła się wykąpać. [cz.1] /jebsiemisiek♥
|
Dodaj komentarz
