Kolejna noc dobiega konca, za oknem powoli budzi sie juz nowy dzien. Tiesto wprawia w drzenie podloge, skad poprzez palce stop plyna do wnetrza wibracje, probujace nieudolnie koic tesknote, kiedy Ty juz spisz... Znow nie mam sil, by wstac z fotela, polozyc sie i zasnac. Juz tyle razy zdarzylo mi sie w nim obudzic, po tym jak przepadalem w Twoich oczach. Dokladnie tak jak teraz... W bezwarunkowym odruchu dotykam delikatnie swoich ust, po czym biorac gleboki wdech, przesuwam dlon po karku, by chwile pozniej, pomiedzy palcami, poczuc Twoje wlosy... Spuszczony wzrok wpatrzony w klawiature, dlonie, ktore po raz kolejny bezsennosc zamieniaja w slowa... Tak wiele chcialbym powiedziec, tak niewiele moge napisac... Podnosze wzrok, spogladam w Twoje oczy, by znowu przepasc w nich na dluga chwile. W tle slysze Sonique vs Marco V - It Feels so Booty [
http://www.youtube.com/watch?v=DQc_2Es_udM ], 'karteczka na lodowce' przypomina: W kazdej chwili, w kazdym miejscu, o kazdej porze nocy i dnia... Tylko ten jeden, jedyny, pierwszy i ostatni raz... Tylko Ciebie i juz na zawsze... Kocham. - Robert
Dodaj komentarz
