Nie jesteście razem od tygodnia. To był trudny wybór, no ale.. Stało się. Musieliśmy dać sobie trochę przerwy. On nie wytrzymał, dzwonił do Ciebie z płaczliwym głosem, że nie da rady, że jestem najważniejsza i jedyna. Kocha mnie bez granic.. Następnego dnia przechadzając się po parku widzisz go w objęciach innej. Nadal wierzysz w miłość?..
|