coswymysle:pewnie to prawda, szkoda że moje sie nie odzywa xd
11 sierpnia 2011
improvise:Iruka: to tylko przypuszczenie, wiec nie musi być prawdą. Słuchając samego serca - źle; rozumu - źle; obojga - nie potrafie pogodzić ze sobą. Tak, wiec nie wiem chyba jakie rozwiązanie znaleźć.
coswymysle: Moje też siedzi cicho (:
11 sierpnia 2011
improvise:Z tym żywiołem to bym nie przesadzała za bardzo. Od czasu do czasu można, ale nie za czesto (: Wydawało ale nie koniecznie musiało byc najlepsze.
11 sierpnia 2011
improvise:W stanie upojenia alkoholowego...zawsze można potem mówić, że się nic nie pamięta xd Szkoła to luz, tam "na żywioł" to styl funkcjonowania( ale ja nawet jak sie nie ucze to zazwyczaj umiem), ale są inne sprawy, w których nie koniecznie się to sprawdza. :(
11 sierpnia 2011
improvise:Co racja to racja, człowiek uczy sie na własnych błędach. Jak coś nie wyjdzie to trzeba to przeboleć i jakoś ruszyć do przodu.
11 sierpnia 2011
improvise:Moze i dobry na wszystko, ale niekoniecznie utrzymuje mój kręgosłup morlany, więc alkohol tylko w tragicznych przypadkach xd
11 sierpnia 2011
improvise:Ale filozofował i to się liczy, chęci były, a że temat nie koniecznie jakiś dyplomatyczny to juz inna bajka. uuu to niedobrze, że codziennie...za pare lat dostaniesz Złotą Kartę najbliższego AA. Iruka, zobaczysz kiedyś jeszcze ten kręgosłup odnajdzie (:
11 sierpnia 2011
improvise:Nie no coś Ty, nie przeszkadza, bardzo ciekawa konwersacja (:
11 sierpnia 2011
improvise:Ja zamiast alko, pójde na ściankę i też jakos uporam się z tym co mnie gryzie (:
11 sierpnia 2011
improvise:Ścianka wspinaczkowa. Jesteś tylko Ty, asekurator i ściana z uchwytami, pniesz się na szczyt a potem umierasz, jak Cię mięśnie napieprzają (:
Dodaj komentarz
coswymysle:
pewnie to prawda, szkoda że moje sie nie odzywa xd
