|
` Byliśmy sami w pokoju. Mi serce za szybko biło na Twój widok. Usta się zamknęły nie potrafiły nic powiedzieć . A ty siedziałeś na łóżku, wpatrzony w podłogę . Postanowiłam w końcu coś do Ciebie powiedzieć, i tak nas nic nie łączyło . Powiedziałam spokojnie : " Dlaczego się do mnie nie odzywasz ? Co ja ci zrobiłam ? Wytłumacz ." Nie odpowiedziałeś nic. Tym razem to wykrzyknęłam , a z oczu poleciały dwie łzy . - Bo, nie odzywam się, bo ktoś mi coś o Tobie powiedział . - I co ty temu komuś wierzysz ?! - Nie. - No to w czym problem, czemu się nie odzywasz ?! - Chciałem sprawdzić czy tęsknisz. Milczałam . Po chwili się spytałam - Podobam Ci się ? . - Przecież znasz odpowiedź. Mówiłem Ci przecież że .. - Że ? - No że podobasz mi się . W tej chwili on mnie przytulił . To było piękne, takie zajebiste wspomnienie . Taa, ale nagle się obudziłam. Okazało się że to sen. A tak bardzo chciałabym żeby to była prawda ; ( / xgrrx
|
Dodaj komentarz
