nadal pamiętam wers z piosenki, którą mi zadedykowałeś kiedyś. ' uśmiecha się i ma ten dołek w policzku, który tak bardzo lubię i - kurwa mać - jest śliczna ' . wiesz , że mi wtedy pociekły łzy ? i teraz też ciekną . nie z Twojego powodu . tylko dlatego , że tamtej szansy nie wykorzystałam i teraz mam skutki - nie umiem żyć bez Ciebie . albo inaczej : umiem, ale do granic . potrafię być, oddychać, mówić, tańczyć. potrafię kochać, płakać, śmiać się. mogę wszystko. za wyjątkiem paru rzeczy: nie potrafię przestać Cię kochać, tęsknić za Tobą, myśleć o Tobie ..
|