|
Z pozoru zwyczajne osoby.Ona szalona, pyskata ,z niezastąpionymi ludźmi.On zabawny,z chorymi pomysłami i grupą przyjaciół.Wzajemnie w sobie zakochani.Ktoś powiedziałby idealna para wariatów ,ale nie.Nikt z nich nie miał tyle odwagi i szaleństwa żeby zrobić pierwszy krok.Każdy bał się odrzucenia, nieodwzajemnionego uczucia .Ich miłość była już za wielka i z każdym dniem stawała się coraz większa,przerażająco większa./nie.rycz.mala
|