|
Jest świetnie. Codziennie się spotykacie, całujecie, przytulacie [...] Za kilka dni on przestaje dzwonić, a Ty, aby nie wyjść na desperatkę starasz się, jak najdłużej nie odzywać się pierwsza. W końcu nie wytrzymujesz, po 3 tygodniach wysyłasz sms'a, czy wszystko w porządku? Albo po prostu pytasz się, czemu się tyle nie odzywa. Nie odpisuje Ci 24 godziny, ponieważ myśli nad ślicznym kłamstewkiem - nie przyzna się do tego, że mu się nie chciało. Dostajesz sms'a: właśnie wróciłem ze szpitala, miałem połamane 2 nogi i skręcony kark. Ręce Ci się trzęsą, a serce wali, jakby zaraz miało wyskoczyć. Pytasz się o szczegóły. Ludzi z jego klasy pytasz się, czy jest w szkole, ponieważ CI nie odpisuje. I co się okazuje? Że u niego wszystko w porządku. A wszystko było kłamstwem. I co wtedy dziewczyna ma o nim myśleć? Nie chcę Cię po prostu znać, idioto.. Nie ośmielaj się nawet odezwać..
|
Dodaj komentarz
