Na początku nie mogłam zrozumieć dziewczyn, które po stracie chłopaka wolały się dołować niż zacząć wszystko od nowa, ale teraz to zrozumiałam... To w jakiś sposób przynosi ukojenie... Jest lżejsze do zniesienia niz wszytskie pytania znajomych jak sie czuje po tym wszystkim co sie stało.... Chciałabym tak zostać długo, najdłużej jak to tylko mozliwe... /m_l
|