Ideał? To nie najładniejszy koleś w szkole, nie kapitan drużyny koszykarskiej, nie macho który bawi sie panienkami, nie koleś, który ma 3 kg żelu na głowie, nie taki który codziennie bedzie kupował prezenty czy woził lansiarska furą i nie taki który bedzie obstawiał szlugi czy dawał troche ze swoich działek. To taki, przy którym nigdy, ani na sekunde nie odczuję, że nie jestem kochana. Ty.
|