a kiedy wszystko sobie wyjaśniliśmy a ty swoim starym zwyczajem nie chciałeś stracić swojego honoru i pokazać uczuć napisałeś: " no okej, spoko " byłam pewna, że ja kurwa nie mam z tobą nic wspólnego! kilka dni później, gdy dostałam sms-a o treści: a zademonstrujesz mi dwukropek z gwiazdką gdy się jutro spotkamy? a chwilę później: nie do ciebie, sorry. zauważyłam, że twoja niepohamowana chęć stworzenia w mojej podświadomości uczucia wkurwienia i zazdrości zajebiście cię przerosła. :) /delire
|