|
delire dodano: 16 października 2011 |
|
najgorsze uczucie na świecie, gdy siedzimy obok siebie, nasze twarze dzielą centymetry, uśmiechamy się, śmiejemy z byle czego; w końcu nadchodzi ta chwila, gdy normalnie pocałowalibyśmy się, ale gdzieś w powietrzu pojawiają się stare niedomówienia, kilka decyzji podjętych zbyt szybko, mimo długich rozmyślań po nocach. wszystko się psuje, powstaje niezręczna cisza i odwracamy głowy. /delire
|
|
|
nagle otwierasz oczy. w twojej głowie kłębi się tysiąc myśli. zdajesz sobie sprawę, że to, co ci się śniło pamiętać będziesz tylko w tej chwili. analizujesz to wszystko po raz kolejny zamykając oczy. usiłujesz przywołać ten sen jeszcze raz, błagasz żeby po drugiej stronie powiek znowu ukazała się ta historia. teraz powietrze pachnie marzeniami, sekundę potem kołdra uwiera cię w plecy. tym samym codzienność wkrada się przez dziurkę od klucza drzwi twojego pokoju. czujesz zapach świeżej kawy. tata właśnie włączył radio. kolejna zaprzepaszczona szansa na pamiętanie tego, co przed chwilą wydawało się być przepowiednią na przyszłość. /delire
|
|
|
kiedyś gdy Cię spotkam włączę na cały głos ELDO - I'M IN LOVE, może wreszcie kurwa zrozumiesz o co tu chodzi. /delire
|
|
|
dzisiaj szykuje się lekki melanż, idealnie. kiedy myślę o kolejnym wieczorze spędzonym z gronem moich znajomych następuje ogromny cieszyfejs, przede wszystkim dlatego, że wiem, iż nie będzie to kolejny czas, kiedy zamknę się sama w sobie i będę rozpamiętywać rzeczy, które już dawno powinny być przeszłością. /delire
|
|
|
delire dodano: 30 kwietnia 2011 |
|
gdybym cię nie znała na pewno pomyślałabym, że naprawdę wcale nie przejąłeś się tym, że zdecydowałam się na zakończenie naszej znajomości. niestety widzę, jak patrzysz na mnie na przerwach, widzę, jak robisz z siebie idiotę gdy przechodzę obok, zauważam, kiedy stoję niedaleko z kumplami z klasy a ty najgłośniej jak potrafisz relacjonujesz swoim znajomym ostatni wieczór spędzony z koleżanką, która nie istnieje. wiem, że w środku żal rozpierdala cię od środka. /delire
|
|
|
delire dodano: 30 kwietnia 2011 |
|
a kiedy wszystko sobie wyjaśniliśmy a ty swoim starym zwyczajem nie chciałeś stracić swojego honoru i pokazać uczuć napisałeś: " no okej, spoko " byłam pewna, że ja kurwa nie mam z tobą nic wspólnego! kilka dni później, gdy dostałam sms-a o treści: a zademonstrujesz mi dwukropek z gwiazdką gdy się jutro spotkamy? a chwilę później: nie do ciebie, sorry. zauważyłam, że twoja niepohamowana chęć stworzenia w mojej podświadomości uczucia wkurwienia i zazdrości zajebiście cię przerosła. :) /delire
|
|
|
delire dodano: 4 kwietnia 2011 |
|
nie lubię dni, które od rana zapowiadają się źle. patrzysz za okno i widząc szary poranek zastanawiasz się, czemu zamiast wrócić do łóżka, otulić się kołdrą i przytulić misia myśląc o tym, jak bardzo chce ci się spać, musisz wybrać się do łazienki w celu ogarnięcia swojej osoby. /delire
|
|
|
delire dodano: 3 kwietnia 2011 |
|
znasz ten stan? siedzisz nocą przed laptopem, w kubku gorące kakao. oglądając coraz to nowe blogi i rozmawiając ze znajomymi cały świat wydaje ci się być gdzieś obok. patrzysz w gwiazdy i miliard myśli kłębi ci się w głowie. analizujesz każdą chwilę minionego dnia, każdy moment następnego. płaczesz, uśmiechasz się, dochodzisz do wniosków. w końcu idziesz spać, gdy już świta i wiesz, że każda noc charakteryzuje się tą szczególną magią zawartą w każdej gwieździe, w każdej cząstce powietrza. /delire
|
|
|
delire dodano: 3 kwietnia 2011 |
|
nie ogarniam tego, że niedługo piszę testy gimnazjalne, a w mojej głowie tam, gdzie powinna być wiedza matematyczno-przyrodnicza jest pustka. /delire
|
|
|
wspomnienia wracają, wyżerają ranę w sercu, która pozornie już się zagoiła, wypełniają każdą sekundę twojego życia, pierdolone myśli zaprząta ci tylko jego wyraz twarzy, kiedy po około dwóch latach wasze spojrzenia natknęły się przypadkowo na siebie i wszystkie wspólne chwile zawisły znowu gdzieś nad wami. Poczułaś dotyk jego ust, kiedy pierwszy raz cię pocałował i niepohamowany wybuch płaczu, gdy dostałaś TEGO sms-a. Wszystko to w przeciągu około pięciu sekund. Pięć, pierdolonych sekund wpatrywałaś się w jego niebieskie oczy, które wpatrywały się w twoje i cały ból wrócił, żeby popsuć resztę dnia i przypomnieć, że miłość to bagno, w którym tkwisz nawet o tym, kurwa, nie wiedząc. KURWA! /delire
|
|
|
|