Tak bardzo chciałabym teraz się do Ciebie przytulić, bez żadnego słowa wyjaśnienia. Tak bardzo mi Ciebie teraz brakuje, nawet sobie nie wyobrażasz, jak mnie co dzień ranisz tym, że się nie odzywasz, nie odpisujesz na żadną z wiadomości.. Jeszcze kilkanaście dni temu, myślałam, że mam wszystko, tylko dlatego, że byłeś obok. Z każdym dniem, gdy ja coraz bardziej się w to wszystko zaczełam zatracać, Ty zacząłeś się oddalać.. Co robię źle? Wytłumaczy mi ktoś? Czy zawsze, gdy pojawi się między nami trochę uczuć, musisz uciekać niczym tchórz?..
|