siedzę na huśtawce , otwieram paczkę papierosów i wyciągam jednego . podpalam go czekając na twoją reakcję . jesteś zajęty piłką , ale po chwili spoglądasz na mnie , a raczej na fajka w mojej dłoni . ja również wtapiam w niego spojrzenie . biorę bucha i obojętnie patrząc ci w oczy wypuszczam dym . wzdychasz i podchodzisz do mnie , jak zwykle chcesz mi go połamać . prowokuje cię tym do podejścia do mnie i odstawienia chociaż na chwile tej jebanej piłki . udaje się , bo droczysz się ze mną dobre 15 minut o to żebym nie paliła . ;)
|