Lipcowa noc godzina 03:13..śpimy w jednym lozq nagle budzę Go i mowie "kotek ubieraj się,ubieraj" Wstał zaspany zaczął się ubierać i gdy już ubrał qrtkę i czapkę zapytał "Mysza czemu mialem sie ubrać a ty leżysz jeszcze w lóżq?" na co odpowiedziałam mu"Kocie chodźmy pobiegać w deszczu" nie zapomnę nigdy jego miny i tego jak szybko się rozbierał, wskoczył na łóżko i powiedział że teraz mnie załaskocze na śmierć...hehe
|