'no w końcu wróciłaś. za czym najbardziej tęskniłaś ?' 'za wieloma rzeczami.' 'ale i tak najbardziej pewnie za mną, no nie ?' 'nie. najbardziej za poduszką.' 'co ? dlaczego za poduszką ?' 'bo to w nią wypłakiwałam się jak potrzebowałam twojego wsparcia. to do niej mogłam się przytulić gdy tego chciałam. a ty jako mój wielki przyjaciel palcem nie kiwnąłeś gdy ledwo się trzymałam po stracie najbliższych. cieszę się że jednak mam więcej tych prawdziwych przyjaciół, którzy nie zostawiają mnie w potrzebie. / peaceandlove16
|