|
Po godzinie snu wstałam przybita , zmęczona i kręciło mi się w głowie nadal po oberwaniu butelką .Poszłam do kuchni po sok po czym wróciłam do łóżka gdy nagle poczułam wibrujący telefon po poduszką . Jednym okiem niechętnie spoglądając przeczytałam napis ' Kroche ;*' na wyświetlaczu . 'Misek jak się czujesz? Pamiętaj że znajdę tego pierdolonego pedała od butelki . Zabiję go . Obiecuję że zapłaci za Twój ból' przeczytałam z wielkimi oczami , zdziwiona jego agresywnością już na starcie esemesa . 'Przyjebanie . Bania mi pęka w dodatku mam samoloty . ' Za pół godziny usłyszałam tylko pisk opon pod domem po czym wpadł wkurwiony kumpel . Widząc mnie w kuchni robiącą sniadanie , wziął mnie na ręce i zaniósł do łóżka . 'Ty księżniczka, powinnaś leżeć a nie ty tu coś pichcisz ' powiedział wychodząc pokoju . Nie minęło 10 min wrócił z cudownie pachnącymi naleśnikami . Tak , kocham tą jego troskę i opiekuńczość , a jego naleśniki jeszcze bardziej . || x_gangsterka_x
|
Dodaj komentarz
