I nie zmienia się nic, dalej chcę tu być
Wiem ze utrudniają, kurwy zawsze się zdarzają
Jak zgadają się razem w kupie staną to kozaczą
Potem dziwnie się patrzą gdy na***iesz takiego
Już za psami biega, dzwoni, mundurem się broni
Konfident znienawidzony, świeci, węszy, niech się boi
Trzeba wystrzegać się gnoi już nie długo będzie po nich
|