|
cz II chłopak podbiegł do niej złapał ją za ręke ` nigdzie nie jedziesz ! nie pozwole na to ! przeprszam korki straszne były . zostawiłem auto na środku jezdni bo inaczej bym nie zdarzył . prosze nie jedz ! zostań ! prosze Cię ! ` dziewczyna nie wiedziała co powiedzieć ` to wsiada Pani musimy już jechać ? ` wtraćił konduktor ` nie Ona zostaje ze mna prosze zamykać ` odpowiedział chłopak nie czekając na odpowiedz dziewczyny . ` Mała kocham Cie ` i przytulił ją do siebie . `kocham ` wyszeptał cichutko jeszcze raz a dziewczyna zaczeła płakać nie wierząc , w to co sie właśnie wydarzyło . ` nie płacz kochanie ` odchylił sie chłopak złapał twarz dziewczyny w ciepłe rece i dodał ` nigdy więcej mi tak nie rób ! obiecaj ! ` ` obiecuje ` pocałował ja w czoła przytulił do siebie wziął do reki mała walizke ` chodz idziemy musimy Cie ogrzac jesteś cała zimna . ile Ty tu siedziałaś ?` ` to już jest nie ważne . ważne , że zdarzyłeś `
|
Dodaj komentarz
