 |
zimoweslonce.moblo.pl
Jedno imię jedno nazwisko. Jeden człowiek. Osoba która przez to że jest zmienia każdą moją myśl każdy ruch każde inne niż w jego stronę kierunki spojrzeń..
|
|
 |
Jedno imię, jedno nazwisko. Jeden człowiek. Osoba, która przez to, że jest, zmienia każdą moją myśl, każdy ruch, każde inne niż w jego stronę kierunki spojrzeń..
|
|
 |
Czekam na magiczny znak..
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak i gdzie..
|
|
 |
Po tym incydencie, spadł w moich oczach na samo dno ogromnie głębokiej studni..
|
|
 |
~Nic już nie zostało, przepraszać to za mało..
|
|
 |
Taki jeden, już nieznaczący nic dla mnie, zwykły i głupi człowiek. Tak to ty.... Jak masz na imię? Zaraz, zaraz. . . Na em jakoś? Michał, Mateusz? Nie, Bartek, a może Patryk? nieee Daniel, Damian? Też nie... O! Wiem -łukasz. Tak, łukaszu. Nic dla mnie nie znaczysz. Pożałujesz kiedyś tego, jestem pewna. Nawet takie ładne imię -Łukasz- już nie będzie mi się z Tobą kojarzyło. Szczerze się cieszę..
|
|
 |
Gdy widzę Go patrzącego na moje kumpele, czuję się jak jedna z chmur, którą manipuluje wiatr nadając jej jakikolwiek kierunek przemieszczenia się, niczym odsuwanie na bok, jakby przeszkadzała, była niepotrzebna..
|
|
 |
Z wersji roboczych telefonu: Leżę. Po odblokowaniu klawiatury telefonu przycisnęłam środkowy klawisz wchodząc w menu. Bez zastanowienia wykonałam ponownie ten sam ruch palcem, jeszcze raz i znowu. Przed sobą na ekranie widzę miejsce, w którym chciałabym napisać jakiekolwiek słowo -chociaż dobranoc, albo kropkę, a potem bez zastanowienia i szukania w kontaktach, z pamięci wystukać Twój nr, którego nie znam. Tylko po to, żeby mieć pewność, że o mnie pomyślałeś przez tą małą część minuty i zasnąć z szerokim uśmiechem. Ale w porównaniu do wszystkich zamiarów jakie postanowiłam wobec Ciebie, nawet ta błaha rzecz nie jest prosta. //A miałam już o Nim nie myśleć..
|
|
 |
Nie to, że mam fiksacje na jego tle, ale po tym, jak minął mnie wtedy, kiedy się spodziewałam na szkolnym korytarzu, spojrzałam na kumpelę, która o tym wie i po jej kilku słowach odwróciłam głowę w jego stronę jednocześnie widząc, że obraca się przed siebie, bo spojrzał za siebie i po jej komentarzu, że to było słodkie, od razu lżej mi się na sercu zrobiło. W końcu na mnie spojrzał. Nawet specjalnie się odwrócił..
|
|
 |
Nie pierwszy raz wczoraj zdarzyło mi się po rozczarowaniu zaznać pięknej chwili. Najczęściej zdarza się to na odwrót, ale wolałabym, aby na co dzień gościły u mnie dobre chwile, a tych złych nie było wcale..
|
|
 |
W jednej teczce jest mój cały świat..
|
|
|
|