|
zakazanamilosc.moblo.pl
Miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie zawsze jest niepokojem polem bitwy ciągiem bezsennych nocy podczas których zadajemy sobie mnóstwo pyta
|
|
|
Miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka. -Pamiętaj o tym, zanim po raz kolejny oddasz komuś swoje serce - powtarzam sobie codziennie.
|
|
|
rzucała wszystkim, co wpadło w jej kruche dłonie, bez namyślnie rozwalając każdy z przedmiotów o ścianę. miała władzę nad wszystkim. nad wszystkim oprócz samej siebie. podświadomość, nie pozwalała jej zapomnieć. nocami zwijała się z bólu na myśl o tym jaka była wtedy szczęśliwa. nic nie boli tak bardzo, jak świadomość ulatniającego się szczęścia.
|
|
|
najgorsza jest bezradność. kiedy wiesz, że to, co było między Wami, uciekło Ci między palcami. kiedy on mówi Ci, że to chyba nie ma sensu, a Ty chcesz mu udowodnić że się myli. problem w tym, że nie wskrzesisz miłości.
|
|
|
boisz się. cholernie się boisz, ze Twoja 'bajka', w której ostatnio trwasz się rozleci. boisz się, ze On ulotni się w powietrzu o wiele za szybko - jak ma w zwyczaju większość. no przyznaj się, ze odczuwasz paniczny strach przed jutrem, przed każdym następnym dniem, bo boisz się, że Jego w nim zabraknie.
|
|
|
przestałam już o Tobie śnić, nie organizowałam zbiegów okoliczności, budziłam się bez podpuchniętych oczu, nie drżały mi dłonie, potrafiłam się uśmiechać, odzyskiwałam wiarę w miłość, rzuciłam wspomnienia w kąt, czułam ulgę, tak pięknie pachnącą wolnością ulgę, aż wreszcie, któregoś dnia znów wypowiedziałeś moje imię. a prosiłam...nie wracaj. kurwa, nie wracaj! /lubiejakoddychasz.
|
|
|
mówili o niej 'egoistka'.była zamknięta w sobie. żyła w swoim świecie, w świecie fantazji i wiecznego szczęścia. inaczej po prostu nie potrafiła. nikt nie wiedział co przeszła, nikt nie wiedział ile cierpiała, ile bólu zadał jej zostawiając ją samą ze wspomnieniami. myślała tylko o tym żeby przetrwać, żeby się nie załamać, nie pójść na dno. to chyba nie było egoistyczne..
|
|
|
miłość? przestałam w nią wierzyć zaraz po tym jak powiedziałeś ' żegnaj' i sobie poszedłeś.
|
|
|
Jeśli usłyszysz przypadkiem w radiu lub telewizji , o rozszalałej histeryczce tańczącej na skraju wieżowca z butelką wina , krzyczącej do przechodniów, że życie jest brutalne a cukier za słodki - to będę ja zmagająca się z tą chorą miłością...
|
|
|
To co sprawia nam ból teraz, w tej sekundzie, w kolejnej minucie, w następnym dniu, za tydzień, za paręnaście dni, za kilka miesięcy, za rok odczepi się od nas. Odpadnie z naszej duszy, jak strupek na ranie. A im większa ta rana, tym większe ryzyko, że pozostanie blizna. Dokuczy czasem, zapiecze, jednak nie będzie pulsować tępym i obezwładniającym bólem.
|
|
|
widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos, pytasz się czy coś się stało. eee..nic kur.wa, to przecież ze szczęścia.
|
|
|
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym ' co by było gdyby .. '. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany niewykorzystanymi szansami zabija Cię z większą prędkością niż dym nikotynowy, buszujący w Twoich płucach.
|
|
|
|