|
xfucktycznie.moblo.pl
O czym milczysz ?
|
|
|
Naprawdę nie wiem jak może zależeć mi na kimś takim. Jego charakter kontrastuje z moim. Zachowanie, drażni na każdym kroku. Przelotne uczucie, którym darzy ofiary swojego uroku. Sposób mówienia, niezbyt przekonujący, a jednak przyciąga jak magnes. Włosy, zawsze w nieładzie, z odrobiną żelu na ich krańcach. Wartości, które stawia najwyżej zupełnie inne do moich. Bo alkohol, znajomi, melanże i papierosy nie mają nic wspólnego z dobrymi studiami, wymarzonym zawodem i szczęśliwym życiu, jakiego pragnę. A może właśnie chodzi o to, by oduczył mnie bycia taką jaką jestem. By przepełnił mnie spontanicznością i życiem z dnia na dzień, nie martwiąc się o jutro. Jego postawa jest naganna, a mimo to przyznaję, imponuje mi. Tym, jak zatraca się w swoich pasjach. Jak wiernie niesie pomoc swoim bliskim. Choć najbardziej krzywdzą jego nieziemsko brązowe oczy, których spojrzenie stapia dumę, zachęca do złamania zasad i nakazuje do wpadnięcia w jego niebezpiecznie tajemnicze ramiona. / xfucktycznie .
|
|
|
Podniosłam wzrok, choć wyraźnie prosił bym tego nie robiła. Może nie chciał, bym znalazła w nich prawdę. Ale ja nie potrafiłam czytać z jego oczu, tak doskonale ukrywał w nich uczucia. Mówił opanowanie i dobitnie, jakby za wszelką cenę chciał bym uwierzyła w jego słowa. Moja wersja nagle stała się mało znacząca. Pragnęłam, by wszystko zostało już wyjaśnione. Byśmy mogli udać się do sypialni i spokojnie zasnąć z oczekiwaniem na kolejny, tym razem lepszy dzień. Ale niepodważalny był fakt, że ponownie zniszczył zaufanie, którym go obdarzyłam i nigdy nie będzie w stanie go odbudować. Nawet jeśli bardzo przekonujące były jego kłamstwa, a świadomość błędu jaki popełniam głośno krzyczała w mojej głowie tworząc wyrzuty sumienia, musiał odejść. / xfucktycznie .
|
|
|
Obserwujesz mnie od dłuższego czasu i myślisz, że dobrze znasz. Z pewnością nie wiesz o tym, że całe moje życie to udawanie. Śmieję się z żartów, które mnie nie śmieszą. Sympatycznie patrzę na ludzi, których uważam za wrogów. Spotykam się z chłopakami, zupełnie nic do nich nie czując. Słucham muzyki, która jest dla mnie hałasem. Zachowuję się tak, jak osoby, których postawa jest dla mnie karygodna. Nie rozumiem słów, choć potakuję głową. Kłamę prosto w oczy, nie mając wyrzutów sumienia. Przejmuję się rzeczami, które w rzeczywistości są mi obojętne. Przyjrzyj mi się bliżej. Nadal sądzisz, że posiadasz obszerną wiedzę na mój temat ? / xfucktycznie .
|
|
|
Ujęłam jego zdjęcie, cofając się do chwili, w której było wykonane. Przesuwając palcami czułam dokładnie Jego ciało. Topografia twarzy- mój prywatny elementarz miłości. / xfucktycznie .
|
|
|
|