 |
xforever.youngx.moblo.pl
Ja już się nie smucę. Ja od razu rezygnuję.
|
|
 |
"Ja już się nie smucę. Ja od razu rezygnuję."
|
|
 |
Patrzę na siebie i widzę zmęczoną zyciem dziewczynę.
|
|
 |
Jeśli będzie Ci na mnie zależało to znajdziesz drogę, nawet przez piekło.
|
|
 |
Jesteś dowodem na to , że ludziom ufać nie warto .
|
|
 |
Może przez to szukałam spokoju w samotności
w momencie kiedy potrzebowałam bliskości.
|
|
 |
Goniąc za codziennością, forsą, obranym celem nie liczę już nawet dni, jak i nie liczę na Ciebie.
Na nowo musimy iść po drodze tracąc sumienie i resztę zostałych sił, których było niewiele.
|
|
 |
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm,
mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
|
|
 |
Dopóki jesteś tu ze mną to miejsce coś znaczy,
póki jeden z nas stoi reszta będzie z nim tańczyć.
|
|
 |
Wydrapałbym każde oczy wlepione we mnie tak tępo,
że aż czuję jak oblepia mnie przeciętność
Inna miała być codzienność
Nasza wielkość miała iskrzyć
A wygasa gdy tak teraz na nią patrzę, a ty milczysz.
|
|
 |
“ Nie proszę o przygodę, nie proszę o zauroczenie- proszę o miłość, tę prawdziwą. Tę przez duże M, tę, o której nie wiem nawet czy istnieje, i której boję się, że nigdy nie znajdę. Tę, która nie pozwala spać po nocach, która nie pozwala myśleć w dzień, która zmienia człowieka w szczęśliwego niewolnika. Która nadaje kształt snom i każe wierzyć, że możesz ich dotknąć. Która każe liczyć gwiazdy, jedną po drugiej, a potem zgubić rachubę. Która każe nienawidzić nienawiść i której tym więcej chcesz, im więcej jej masz.”
|
|
 |
bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas , że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć , że ten oto mężczyzna zrobił jej ' ała ' na sercu . a on podmucha , pocałuje i powie , że znajdzie gówniarza ,
|
|
 |
♥ .
'. świat wciąż biegnie, ucieka. Zmienia się, przez co zmienia nas. Sprawia, że nasze otoczenie jest inne, i że my każdego dnia jesteśmy inni. Sprawia, że przywiązujemy się zbyt szybko, tęsknimy zbyt mocno i płaczemy zbyt długo, że przy każdym kolejnym potknięciu coraz trudniej jest nam się podnieść. Przy każdym kolejnym rozczarowaniu coraz trudniej uwierzyć, że jeszcze może być dobrze. Martwimy się jutrem. Boimy się go. Kurczowo trzymamy się tego co znamy, zamiast otworzyć się na zmiany i przyjąć je jako dar, jako naukę, jako coś co nas umacnia, przez co stajemy się twardsi i odporniejsi na kolejne upadki. Nauczmy się znosić je z uśmiechem na ustach, a życie stanie się łatwiejsze. Przecież wszystko dzieje się po coś. '
|
|
|
|