|
twojeoczymoimoknemnaswiat.moblo.pl
Nie lubię wspominać nie lubię tęsknić nie lubię myśleć o tym co było i porównywać tego z tym co jest a mimo wszystko robię to bardzo często a wręcz powiedziałaby
|
|
|
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
|
Starasz się, robisz wszystko jak najlepiej. Podchodzisz do większości spraw z lekkim dystansem, gdyż zraniono Cie już zbyt wiele razy. Ukrywasz uczucia pod wieczną maską uśmiechu i radości. Zgrywasz szczęśliwą kobietę, która bawi się życiem. Jednak Ty sama najlepiej wiesz, że w głębi duszy jesteś dziewczyną, która ponad wszystko potrzebuje bliskości. Samotność Cie wykańcza a Ty po prostu boisz się do tego przyznać.
|
|
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło: 'Widzisz kurwa, pojebańcu? Ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
|
Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.
|
|
|
Jesteś tutaj, obok, blisko mnie. Czuję Twój zapach, dotyk Twych dłoni. Jestem szczęśliwa, bo jesteś przy mnie. Uwielbiam na Ciebie patrzeć, słuchać Twojego głosu, czuć, że jesteś obok.
|
|
|
Gdy widzę Twój uśmiech, to nie mogę opanować swojego, gdy napotykam Twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka, ale wszystko między nami jest co najmniej dziwne.
|
|
|
Czasem nie da się powiedzieć komuś, co się czuje. I ten ktoś po prostu odchodzi, bo nie wie, że powinien zostać.
|
|
|
Boję się. Boję się, że nie przestanę Go nigdy kochać, że przez moją chorobliwą miłość zostanę sama. Bo nie wyobrażam sobie nikogo, obok mnie, oprócz Niego.
|
|
|
W sumie myślałam, że już się z Ciebie wyleczyłam. Chciałam tego, udawałam, że wszystko jest okej. Jednak, gdy niespodziewanie mijam Cię na ulicy wszystko wraca. Nie wiem wtedy co ze sobą zrobić. Ze spuszczona głową, cicho, jak szara myszka przechodzę obok Ciebie. Nie chce spojrzeć Ci w oczy...może po prostu się boję. Nogi odmawiają mi posłuszeństwa, serce kołacze jak opętane, brak mi tchu. Nie wiem czy to tęsknota czy strach przed Tobą. Po prostu wiem, że nie mogę dać Ci tej satysfakcji, że bez Ciebie nie daje sobie rady.
|
|
|
Pocałunek jest tym momentem, kiedy zawsze mimowolnie opuszczasz powieki ku dołowi, delektując się smakiem, zapachem, bliskością. Jest jedną z tych chwil, których nie ogląda się z otwartymi oczami. To ten moment, kiedy patrzymy sercem. Tylko sercem.
|
|
|
Wypierz uczucia, zjedz serce, przetrzyj oczy, zapomnij. Będzie dobrze.
|
|
|
Czasami tak tęsknię, że nie wiem co zrobić z rękoma, z całym ciałem. Najchętniej wtuliłabym twarz w Jego szyję, cały czas wąchała Jego koszulkę, pachnącą proszkiem do prania i delikatnymi perfumami, dłoń wplotłabym w Jego brązowe włosy i zacisnęła na Nim z całej siły ramiona. Nie dałabym Mu najchętniej oddychać. Musiałby mnie przytulić tak mocno, żebym poczuła ból w plecach i ciepło okalające serce. Teraz tak tęsknię.
|
|
|
|