|
toiletpaper.moblo.pl
Kiedyś miałyśmy wspólne tematy wspólne zainteresowania wspólnych znajomych nie rozstawałyśmy się na dłużej niż kilka godzin. Zawsze razem. A teraz? Ja osobno i Ty r
|
|
|
|
Kiedyś miałyśmy wspólne tematy, wspólne zainteresowania, wspólnych znajomych, nie rozstawałyśmy się na dłużej niż kilka godzin. Zawsze razem. A teraz? Ja osobno i Ty również. Nie rozmawiamy ze sobą, a jak już to się kłócimy. Wybrałaś wieczne imprezy i nowych znajomych. Olałaś mnie kiedy najbardziej Cię potrzebowałam. Dostawałam opierdal od Ciebie o to, że wolałam uczyć się całą noc, zamiast iść na imprezę. Nie chciałam już prowadzić takiego stylu życia. Chcę coś osiągnąć. A Ty? Chłopaków zmieniasz jak rękawiczki, częściej jesteś w klubach niż w domu. Nie wiem co się stało. Różnica poglądów. Być może. Ale nie wmawiaj mi, że to moja wina, że nie jest już tak jak dawniej.
|
|
|
|
Wciąż nie mogę sobie uświadomić, że to już koniec. Nie mogę przyjąć do świadomości tego, że więcej nie poczuję ciepła twoich ust na mych ustach, że już nigdy nie spojrzysz w me oczy tak jak kiedyś w nie patrzałeś, że już nigdy mnie nie przytulisz i nigdy nie wypowiesz słów kocham w moim kierunku. Czas się z tym pogodzić, ale wciąż wracają wspomnienia. Wciąż sobie powtarzam, że to koniec, ale nie potrafię się z tym oswoić.
|
|
|
|
A najbardziej boję się tego, że nie poznam już nikogo kto by mnie pokochał.
|
|
|
|
Wszystko rozpadło się jak jakiś domek z kart. Wystarczyła jedna chwila nieuwagi, albo zaniedbania. To tylko nasza wina, że tego nie dopilnowaliśmy. Wiedz jedno. Żałuję. Cholernie żałuję, że pozwoliłam Ci odejść tak po prostu.
|
|
|
|
Cześć skarbie. Chciałabym Ci powiedzieć tak wiele. Wiesz co? Możesz być ze mnie dumny. Wytrzymałam kolejny dzień bez Ciebie.
|
|
|
|
Chciałabym tak jak dawniej znów zadzwonić do Ciebie wieczorem i zacząć moją małą prywatną spowiedź. Chciałabym Ci powiedzieć jak mi minął dzień. Chciałabym Ci powiedzieć co mi dzisiaj wyszło, a co znów spieprzyłam. Chciałabym Ci powiedzieć kto mnie znów wkurzył, a z kim dogadywałam się świetnie. Chciałabym usłyszeć z Twoich ust rady niczym od starszego brata i słowa otuchy, które dałyby mi nadzieję na lepsze jutro. Chciałabym Ci się wypłakać, a zaraz potem roześmiać. Przekazać Ci wszystkie moje emocje. A po wszystkim podziękować, powiedzieć jak bardzo waży dla mnie jesteś i powiedzieć do jutra.
|
|
|
|
Cześć, kochanie. Piszę, gdzieś na kolejnej kartce, ponieważ chcę Tobie przypomnieć o swoim istnieniu. Wiesz, to że milczę nie oznacza wcale, że nie usycham z tęsknoty. Serce mi się kruszy, kiedy nie ma Ciebie blisko, tuż przy mnie. Myślami jestem cały czas obecna przy Tobie, zastanawiam się po raz tysięczny dzisiaj co w tej chwili robisz. Podświetlam co parę chwil komórkę, aby zobaczyć czy nie przegapiłam żadnej wiadomości od Ciebie. Widzisz, ja tak zwyczajnie za Tobą z dnia na dzień tęsknie coraz bardziej. Brakuje mi Twojej obecności w moim życiu. Wiem, że nie wszystko jest między nami jasne i poukładane, bo jeszcze wiele spraw zostało, które trzeba wyjaśnić na spokojnie, ale chciałabym, abyś już wrócił. Chcę Cię usłyszeć, szepnąć Ci parę słów do ucha, a przy okazji poczuć Twoją bliskość, która jest dla mnie oazą bezpieczeństwa i spokoju.~remember_~
|
|
|
|
Posiadałam go, odczuwałam bicie jego serca, czułam jego duszę. Czułam się w jego obecności kimś więcej niż byłam.
|
|
|
|
Daj mi tylko chwilę. Poczekaj, aż wytrę ostatnią łzę. A teraz chodź tu i mnie przytul jak najmocniej potrafisz. Nie puszczaj mnie już nigdy. Szepcz mi cały czas do ucha. Po prostu bądź. Cały czas. Daj mi część siebie. Obiecuję, że nie zawiodę.
|
|
|
|
Dziś już nie chcę się uśmiechać. Nie chcę nic. Nie zależy mi już prawie na niczym. Wystarczyło kilka zbędnych słów. Kilka wydarzeń, które nie powinny mieć miejsca. Wszystko się zawaliło.
|
|
|
|
Pragnę tylko usłyszeć Twój głos, który mówi mi dobranoc. Głos zapewniający, że jutro będzie dobrze. Głos, który będzie rozbrzmiewał w mojej głowie i sprawi, że nie przyśni mi się żaden koszmar. Jednak dziś go nie usłyszę. Znów nie będę mogła usnąć. Znów stracę chęć, aby jutro wstać i iść dalej. A wszystko to przez to, że nie ma Cię przy mnie. Nie da się żyć bez części swojej duszy.
|
|
|
|
Nie ma już splecionych rąk , zostały tylko ławka i park w którym wieje tęsknotą oraz długie, wieczorne spacery uliczkami , pośród których da się jeszcze wyczuć woń przemijającego uczucia miłości /kaasper
|
|
|
|