głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
pyszczku_ cz.1 siedziałam w domu i w sumie to się nudziłam kiedy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. kurwa kto to teraz może być? dziwiąc się pomyślałam. nakładając szybko

pyszczku_

pyszczku_.moblo.pl
cz.1 siedziałam w domu i w sumie to się nudziłam kiedy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. kurwa kto to teraz może być? dziwiąc się pomyślałam. nakładając szybko n
 cz.1  siedziałam w domu i w sumie... teksty

pyszczku_ dodano: 6 lipca 2012

[cz.1] siedziałam w domu i w sumie to się nudziłam, kiedy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. "kurwa, kto to teraz może być?" - dziwiąc się, pomyślałam. nakładając szybko na siebie bluzkę, otworzyłam drzwi. zobaczyłam jego postać. weszedł do mieszkania, zamykając za sobą drzwi i tak strasznie mocno mnie przytulając. "co się dzieje?" - zapytałam. nie wiedziałam kompletnie o co chodzi, przecież jeszcze niecałą godzinę temu się z Nim widziałam. "przyszedłem się pożegnać" - odpowiedział. we mnie się zagotowało, a do oczu cisnęły się łzy. "jadę mamę odwieźć na wieś, ale będę jutro rano. przyjedziesz po mnie na Sosnowiec? " szybko dorzucił. "jaaaki Głupek!" -powiedziałam - "oczywiście, że będę." tak dłuższą chwilę się przytulając, jakieś parę minut jeszcze rozmawialiśmy. "miałem do wyboru. albo iść do sklepu po fajki, albo przyjść się pożegnać z Tobą - wybrałem Ciebie. " - powoli się zbierając, powiedział. "kocham Cię Skarbie. będę za Tobą tęsknić" - rzuciłam, zamykając za Nim drzwi

 cz.2  i powróciłam do swoich... teksty

pyszczku_ dodano: 6 lipca 2012

[cz.2] i powróciłam do swoich poprzednich zajęć. mogłabym z Nim jechać. mogłabym tę decyzję podjąć w ciągu 1 sekundy, a kwestia spakowania torby na wyjazd na jeden dzień zajęłaby mi najdłużej 5 minut. mogłabym być teraz z Nim i nie tęsknić za jego cudownym uśmiechem. mogłabym, ale nie pojechałam. a wiesz czemu? umówiłam się dzień wcześniej z kumpelą, że pójdziemy się gdzieś przejść. nie chciałam kolejny dzień przekładać tego spotkania. nie chciałam, bo bałam się, że mogłabym ją stracić. chociaż wiem, że nie ma takich pojebanych pomysłów jak tamta.

 przecież nie będziemy udawać że... teksty

pyszczku_ dodano: 6 lipca 2012

"przecież nie będziemy udawać że nigdy się nie znałyśmy, mamy powyżej siedmiu lat." nie będziemy? nie będziemy?! kurwa, aż mi się żal jej robi. wchodząc dzień po tej pojebanej kłótni na różne portale, widzę że z każdego mnie usunęła. czy to nie oznacza słów: "i będzie tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali" ? nie oznacza? oznacza! to nie ja ją usunęłam z tych portali, dlatego z uśmiechem na twarzy przywitam się i będę patrzyła na ten fałszywy ryj. ale już nie będę tą żałosną dupą, która latała za Nią jak jakiś pojeb. będę śmiała się z jej fikcji. z tego wszystkiego, co sobie wymyśla. z tego, jak sama nie wie, czego chce. z tego - najbardziej - że po Naszym spotkaniu, będzie rozmyślała, wspominała i znów wypisywała różne dziwne rzeczy o mnie, a ja będę w domu, rozkładała się z bólu brzucha. tak bardzo będę się śmiała z tego, co Ona wie, a ja przez 18 lat nie miałam o tym pojęcia. tego ja jestem pewna.

nie wiem  po co było jej usuwanie... teksty

pyszczku_ dodano: 6 lipca 2012

nie wiem, po co było jej usuwanie mnie ze znajomych na fejsie. po co było usuwanie mnie z photobloga. po co było zrywanie Naszych wspólnych zdjęć ze ścian, po co? i tak wszystko czytasz na photoblogu. i tak wspominasz. pała do mnie nienawiścią, widać to. jej zazdrość rozpierdala mnie od środka. jest tak żałosna i tak pojebana, że wymyśla niestworzone historyjki, a wiesz co Kochanie ? wmawiaj mi dalej rzeczy, które nigdy nie miały miejsca, a ja się cieszę, bo widzę jak ogarnia Cię złość, że nie cierpię z powodu Twojej utraty. jestem szczęśliwa, bo mam chłopaka, którego kocham nad życie.

 Jak minął mojej Księżniczce... teksty

pyszczku_ dodano: 5 lipca 2012

"Jak minął mojej Księżniczce dzień? " - zapytał się mnie. w moich oczach stanęły łzy. już prawie Go traciłam, już prawie nie miałam z Nim żadnego kontaktu. mało brakowało, a zapomniałabym o jego istnieniu. a kiedy zatęskniłam za tymi wszystkimi twórczymi rozmowami i napisałam głupie "co tam? " ucieszył się jak dziecko. znów było jak dawniej, jak byśmy pisali ze sobą non stop. nie chcę Go stracić.. cieszę się, gdy widzę jego pozytywne patrzenie na moją osobę. osobę, która zraniła Go bardziej niż ktokolwiek inny - wybierając innego. wiesz? nabieram pewności, że będzie zawsze. obojętnie jak wiele bólu bym mu sprawiła.

a kiedy czytam te wszystkie bzdety na... teksty

pyszczku_ dodano: 5 lipca 2012

a kiedy czytam te wszystkie bzdety na mój temat, te wymyślone historie wzięte z kosmosu. kiedy czytam, jak próbuje mi wmówić, że jestem sama, że pomimo że mam przy sobie dobrych znajomych, chłopaka i rodzinę, która mnie nigdy nie opuści i tak jestem sama. kiedy zaprzecza sama sobie mam ochotę jechać do Niej i wygarnąć jej te wszystkie kłamstwa. chociaż.. nie. będę się śmiała z jej debilnego sposobu bycia, jej pojebanego wirtualnego świata. elo.

Poprzednia 1 2
3
Następna
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć