nie wiem, po co było jej usuwanie mnie ze znajomych na fejsie. po co było usuwanie mnie z photobloga. po co było zrywanie Naszych wspólnych zdjęć ze ścian, po co? i tak wszystko czytasz na photoblogu. i tak wspominasz. pała do mnie nienawiścią, widać to. jej zazdrość rozpierdala mnie od środka. jest tak żałosna i tak pojebana, że wymyśla niestworzone historyjki, a wiesz co Kochanie ? wmawiaj mi dalej rzeczy, które nigdy nie miały miejsca, a ja się cieszę, bo widzę jak ogarnia Cię złość, że nie cierpię z powodu Twojej utraty. jestem szczęśliwa, bo mam chłopaka, którego kocham nad życie.
|