|
pozorna.moblo.pl
Myślałam ze cos do mnie czuje że w jakiś sposób mu na mnie zależy..Pomyliłam się a chciałam dać mu szansę..Chciałam uwierzyć ze może nam sie uda że dzięki niemu z
|
|
|
Myślałam, ze cos do mnie czuje, że w jakiś sposób mu na mnie zależy..Pomyliłam się, a chciałam dać mu szansę..Chciałam uwierzyć, ze może nam sie uda, że dzięki niemu zapomnę o tamtym..Ale on spieprzył wszystko..Powiedział jedno zdanie, które uderzyło w mój najczulszy punkt.Rozbawiła go moja 'spina' i nie rozumiał o co mi chodzi..Zachował sie jak gówniarz..jak mały,niedojrzały bachor..Tak oni sie zachowują..Nabałaganią, a potem zwalaja na nas.Manipulują nami kiedy my dajemy im szanse.. I potem znów się zawodzimy..Ja nie zamierzam..Przekroczył granicę, z której nie ma powrotu.Przecież i tak go nie kocham..
|
|
|
Wolnymi krokami dochodziła północ.Wzięłam słuchawki i włożyłam do uszu,po czym włączyłam muzykę nastawiając najgłośniej jak tylko się dało,by zagłuszyć myśli i móc zasnąć..Już po pierwszym kawałku poczułam nad głową wibrujący telefon..Zdjęłam słuchawki i spojrzałam na wyświetlacz.Na mojej twarzy pojawił się grymas połączony z zaskoczeniem..Ale dlaczego?Przecież dzwonił juz o tej porze..Odebrałam.Chciał,bym wyszła na dwór i spotkała sie z nim.-Nie na długo, na chwile-prosił. Odmówiłam.. Kolejny raz mu odmówiłam..Ale on nie odpuszcza..Rozłączył się życząc mi dobrej nocy..A ja.. A ja wyłączyłam mp3 i rzuciłam ją w kąt, skuliłam się na łóżku pragnąc zniknąć..Czułam całą mokra poduszkę od łez..W końcu zasnęłam..Po przebudzeniu moja twarz była blada..oczy miałam podkrążone jak po całonocnej imprezie, a ciało snuło się po domu jak własny cień..Nie chcę więcej takich nocy,nie chcę takich poranków..Jednak wiem,że czeka mnie jeszcze wiele takich chwil..
|
|
pozorna dodał komentarz: |
14 listopada 2010 |
pozorna dodał komentarz: |
14 listopada 2010 |
|
`Ubierz się ciepło,bo mi zmarzniesz!;* `-przeczytałam treść smsa i mimowolnie zagościł mi uśmiech na twarzy.Wyjęłam wiec z głębi szafy zielony sweterek i włożyłam go na bluzkę, po czym wzięłam torebkę, klucze i wyszłam z mieszkania..Rzeczywiście było mi zimno..Mróz dawał się we znaki,lecz ja nie zwracałam na to uwagi.Po krótkiej chwili spędzonej wspólnie sweterek przesiąkł mi Jego zapachem...Mmm..Byłam szczęśliwa! Cholernie szczęśliwa! Lecz to moje szczęście trwało zbyt krótko..Nie dostaje już od niego smsów, nie mówi mi nawet 'cześć', a co dopiero bym ubrała sie ciepło..Zamknięta w pokoju wciąż siedzę i czekam na coś co nigdy sie nie wydarzy..Nie wrócą juz tamte dni..Nie wrócą już tamte noce..Nie wrócisz Ty do mnie..To koniec..
|
|
pozorna dodał komentarz: |
13 listopada 2010 |
pozorna dodał komentarz: |
13 listopada 2010 |
|
Już nawet moja ulubiona kawa nie smakuje tak samo.. Ulubiony kolor lakieru nie wygląda tak fajnie na paznokciach jak kiedyś.. ulubiona melodia drażni me ucho,a koc nie jest już taki cieplutki i delikatny jak kiedyś.. Wszystko przemija..Rzeczy,które uwielbiałam kiedys teraz są mi obojętne..Nie mam wpływu na mijający czas, mija niczym przy uzyciu czarodziejskiej różdżki. Chcę zapomnieć..a jednak powstrzymuję sie nad wyrzuceniem go z głowy..Pragnę pamiętać.. Bo mimo obecnego stanu kiedys byłam dzięki niemu szczęśliwa..Krotko, ale byłam i za to mu dziękuje..
|
|
pozorna dodał komentarz: |
13 listopada 2010 |
pozorna dodał komentarz: |
13 listopada 2010 |
pozorna dodał komentarz: |
13 listopada 2010 |
pozorna dodał komentarz: |
13 listopada 2010 |
|
|