głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
pozorna Od rana się nie odzywał..Nie dawał żadnego znaku..A przecież byliśmy umówieni na wieczór..Cisza.. Nie rozumiałam dlaczego..Nie ma nic na koncie?Internet mu padł

pozorna

pozorna.moblo.pl
Od rana się nie odzywał..Nie dawał żadnego znaku..A przecież byliśmy umówieni na wieczór..Cisza.. Nie rozumiałam dlaczego..Nie ma nic na koncie?Internet mu padł..A moze n
Od rana się nie odzywał..Nie dawał... teksty

pozorna dodano: 19 listopada 2010

Od rana się nie odzywał..Nie dawał żadnego znaku..A przecież byliśmy umówieni na wieczór..Cisza.. Nie rozumiałam dlaczego..Nie ma nic na koncie?Internet mu padł..A moze nie chce się ze mną spotkać..Nie to niemożliwe-pomyślałam uśmiechając się sama do siebie.Jednak gdzieś tam głęboko w środku czułam,ze to koniec..Że cos sie skończyło,jednak starałam się tym nie myśleć.Zabrałam się więc za szykowanie..Trochę mi to zajęło,ale efekty było widać od razu.Jeszcze pociągniecie tuszem rzęsy,nałożyłam błyszczyk na usta i byłam gotowa do wyjścia,gdy usłyszałam dźwiek przychodzącego smsa..Z uśmiechem na twarzy przeczytałam:"Sorry,nie mogę dziś wyjść".Usiadłam z przejęcia,czułam ścisk żołądka,gule w gardle i wodospad słonych łez na policzkach..Nie wiem jak długo tak siedziałam..nie wiem ile czasu minęło od kiedy doszłam do siebie..Chociaż często mam wrażenie,że jednak nie doszłam do siebie do tej pory..I nie zanosi się na to,abym zaczęła funkcjonować tak jak przed poznaniem Ciebie..

Ja ciągle tak myślę i łudzę się  ze tak właśnie jest  i ze wkrótce to się skończy..Ale masz racje Jego nie ma i nie będzie.. przynajmniej dla mnie..   teksty pozorna dodał komentarz: Ja ciągle tak myślę i łudzę się, ze tak właśnie jest, i ze wkrótce to się skończy..Ale masz racje Jego nie ma i nie będzie.. przynajmniej dla mnie..;/ do wpisu 19 listopada 2010
ta.. moze kiedyś.. ale mało prawdopodobne.. no.. chyba  ze trafimy na kogos dzieki któremu zapomnimy.. teksty pozorna dodał komentarz: ta.. moze kiedyś.. ale mało prawdopodobne.. no.. chyba, ze trafimy na kogos dzieki któremu zapomnimy.. do wpisu 19 listopada 2010
Pamiętam ostatnie nasze spotkanie..... teksty

pozorna dodano: 17 listopada 2010

Pamiętam ostatnie nasze spotkanie.. Patrzałeś mi w oczy z takim przejęciem, z taką troską i miłością..Nie mogłeś oderwać wzroku od moich zielonych tęczówek.. Wtedy nie przyszło mi nawet na myśl, ze to nasze ostatnie spotkanie..że ostatni raz nasze usta złączyły sie w jedność..Ze ostatni raz trzymałam za ręke swoje szczęście..I je wypuściłam.. Chociaż nie.. Ono samo odeszło raniąc moje serce..A teraz prócz Twoich spojrzeń i gestów nie ma nic.. Ale uwierz mi.. To może być dopiero początek..Nasz początek..

przynajmniej tutaj można powiedzieć co się naprawdę czuje.. a oni.. no cóż..zawsze będa powodem naszych cierpień..Przestałam wierzyć że w najbliższym czasie cos się zmieni.. A z wpisem zgadzam się w 100  ! teksty pozorna dodał komentarz: przynajmniej tutaj można powiedzieć co się naprawdę czuje.. a oni.. no cóż..zawsze będa powodem naszych cierpień..Przestałam wierzyć,że w najbliższym czasie cos się zmieni.. A z wpisem zgadzam się w 100% ! do wpisu 17 listopada 2010
los jest porabany i się nie zna..    teksty pozorna dodał komentarz: los jest porabany i się nie zna.. ;) do wpisu 17 listopada 2010
otóż to..i to jest najgorsze  ze czekamy na coś  a same nie wiemy na co żyjąc z dnia na dzień  bo moze akurat kolejny będzie lepszy od poprzedniego.. a za cholerę tak nie jest... teksty pozorna dodał komentarz: otóż to..i to jest najgorsze, ze czekamy na coś, a same nie wiemy na co żyjąc z dnia na dzień, bo moze akurat kolejny będzie lepszy od poprzedniego.. a za cholerę tak nie jest... do wpisu 17 listopada 2010
Poranny makijaż zajmuje mi coraz... teksty

pozorna dodano: 17 listopada 2010

Poranny makijaż zajmuje mi coraz mniej czasu, a wybranie stroju nie jest już takie przyjemne jak kiedyś.. Poranna kawa nie smakuje juz tak samo, a sen nie przynosi mi ulgi po ciężkim dniu tak jak powinien.. Wręcz przeciwnie.. jest udręką.. Czymś na co nie mam wpływu.. Czymś kompletnie ode mnie nie zależnym.. A ja tylko spokojnie i cierpliwie czekam.. aż to się w końcu wszystko skończy.. aż odejdzie w nie pamięć przeszłość i będę wstanie zająć się przyszłością..

chyba z 3 raz dodaje ten komentarz i nie chce sie dodać..   juz tak kiedys było  ze zaczełam sie z kimś spotykac to on chciał wrócić.. i wiem  że to czekanie jest bez sensu ale robie to podświadomie.... I mam wrażenie  ze to dzieje się obok mnie i nie mam na to żadnego wpływu.. teksty pozorna dodał komentarz: chyba z 3 raz dodaje ten komentarz i nie chce sie dodać..;/ juz tak kiedys było, ze zaczełam sie z kimś spotykac to on chciał wrócić.. i wiem ,że to czekanie jest bez sensu,ale robie to podświadomie.... I mam wrażenie, ze to dzieje się obok mnie i nie mam na to żadnego wpływu.. do wpisu 17 listopada 2010
ja takich nocy ostatnio mam zbyt wiele.. budze sie i nie wiem gdzie jestem.. Masz rację.. ale oni są juz ze sobą od ok 8 miesięcy.. i nie potrafie tak po prostu tego rozwalić..Jeśli rzeczywiscie jesteśmy dla siebie to w końcu kiedyś może się udać.. tylko nie rozumiem jak długo można na to czekać.. teksty pozorna dodał komentarz: ja takich nocy ostatnio mam zbyt wiele.. budze sie i nie wiem gdzie jestem.. Masz rację.. ale oni są juz ze sobą od ok 8 miesięcy.. i nie potrafie tak po prostu tego rozwalić..Jeśli rzeczywiscie jesteśmy dla siebie to w końcu kiedyś może się udać.. tylko nie rozumiem jak długo można na to czekać.. do wpisu 16 listopada 2010
Niby tak.. ale nie chce rozbijać tego co jest między nimi.. Choć nienawidze tej dziewczyny nie byłabym wstanie tego rozwalić.. teksty pozorna dodał komentarz: Niby tak.. ale nie chce rozbijać tego co jest między nimi.. Choć nienawidze tej dziewczyny nie byłabym wstanie tego rozwalić.. do wpisu 16 listopada 2010
Przebudziłam się wystraszona w... teksty

pozorna dodano: 16 listopada 2010

Przebudziłam się wystraszona w środku nocy.Całe ciało nie wiedząc czemu miałam zlane potem..Nie wiem co mi się śniło, nie wiem co było powodem tego złego stanu..Ubrałam w pospiechu szlafrok i podreptałam na boso do kuchni po szklankę wody..Byłam przerażona a całe ciało mi drżało, czułam się jak w jakimś amoku...Wypiłam dwie szklanki zimnej wody i wróciłam do łóżka..Próbowałam zasnąć..Ale nie dałam rady..Do rana przerzucałam się z boku na bok..ze świadomością,że kiedyś w takiej chwili mogłam liczyć na jego wsparcie i pomoc..Mogłam czuć jego obecność,jego bliskość..Dzis nie ma nic.. Jest tylko ból..i samotne noce..Bez jego czułego 'dobranoc'.. Dlatego miewam koszmary..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć