|
pocketful_of_sunshine.moblo.pl
W sumie już tyle nie jesteśmy razem i już tyle palę nałogowo.
|
|
|
W sumie już tyle nie jesteśmy razem i już tyle palę nałogowo.
|
|
|
Od ponad tygodnia opiekuje się babcią mojej przyjaciółki. Nie sądziłam, że sprawie jej i sobie tyle radości. Kupić jej parę rzeczy w sklepie, pojechać do apteki, bądź po prostu porozmawiać przy herbacie. Widząc jej uśmiech na twarzy poczułam, że tak łatwo jestem w stanie sprawić komuś radość. Wiele jest starszych osób, którzy potrzebują po prostu obecności innych.
|
|
|
Gdy jesteśmy młodzi, często nie wiemy jeszcze, czego tak naprawdę pragnie nasze serce. Dręczy nas obawa, że przejdzie nam coś koło nosa, i choć mamy przed sobą całe życie, wydaje nam się, że czas przecieka nam jak piasek przez palce. Boimy się, że jeśli nie zrobimy czegoś od razu, to nie zrobimy tego nigdy.
|
|
|
działaj, idź na przód, jeśli potrzebujesz ciszy pozwól sobie na nią.
|
|
|
jest stabilnie, chociaż tyle.
|
|
|
I prosiłam Cię, abyś nie pisał, dał spokój, z nadzieją, że zawalczysz. Mija miesiąc, a ja każdego dnia wstaje z nadzieją, że zobaczę wiadomość od Ciebie. Bezsensu znamy sie 4 lata, nie było cię w ważnych momentach, zmieniłeś się, zdradziłeś 2 razy.
|
|
|
Nie chcę wiedzieć .
Czy spoglądasz w jej oczy.
Jeśli ona obejmuje cię mocno.
Jak ja robiłam to wcześniej.
Przedawkowałam.
Powinnam wiedzieć,
Że twoja miłość była grą.
Teraz nie potrafię wyrzucić cię z mojej głowy.
Och, jaka szkoda .
|
|
|
Nie rozmawiamy już wcale. Tak, jak robiliśmy to kiedyś .
Nie kochamy się już wcale.
Po co było to wszystko?
Och, nie rozmawiamy już wcale.
Tak, jak robiliśmy to kiedyś.
Usłyszałem, że znalazłeś tą jedyną,
Którą szukałeś.
Żałuję, że nie wiedziałam wcześniej, że to nie byłam ja.
Bo nawet po tak długim czasie,
Wciąż zastanawiam się
Dlaczego nie potrafię ruszyć naprzód .
Tak łatwo, jak ty to zrobiłeś .
|
|
|
Chciałbym cię nienawidzić. Chcę cię nienawidzić. Próbuje cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym cię nienawidził. Czasami myślę, że cię nienawidzę, a potem cię spotykam i...
|
|
|
I niby ktoś się pojawia. Jest kochany na prawdę, ale mimo to wiesz, że traktujesz go jak kolegę. On się za bardzo angażuje, dlatego ty ,,uciekasz" jak on to nazywa. Nie chcesz robić komuś złudnych nadziei mimo iż chcesz aby był ktoś obok i się starał jak on. Na końcu i tak zostajesz sama.
|
|
|
Dziś zdałam sobie sprawę z jednej ważnej rzeczy. Pisałam do znanych osób, co je motywuje do działania skąd czerpią siłę, a miałam odpowiedź pod nosem. Mianowicie moja mama była rano na dwóch zajęciach na siłowni, od razu poszła do pracy, a po pracy poszła na siłownie, właśnie wróciła do domu. To ona powinna być moją motywacją, a nie osoby które mają blogi i są znani. Powinniśmy czerpać motywację przede wszystkim od bliskich.
|
|
|
Najbardziej zawiedzie Cię ten, dla którego Ty starałeś się być niezawodny
|
|
|
|