|
olcia181241.moblo.pl
I co? Już? To koniec? olcia181241
|
|
|
I co? Już? To koniec? /olcia181241
|
|
|
|
Najpierw wszystko spieprzyłam, a teraz tęsknię. Brawo dla mnie :/
|
|
|
Z papierosem w ręku przeszła obok niego. Wiedziała, że on nigdy nie wybaczy sobie tego, że przez niego zapaliła.. /olcia181241
|
|
|
|
Paląc papierosy mam przed oczami Ciebie jak zaciągałeś się i z lekkim uśmiechem patrzyłeś mi prosto w oczy
|
|
|
|
papieros powoli zaczął gasnąć w jej bladych, gładkich dłoniach, oczy pogrążały się coraz bardziej w żalu i rozpaczy. bała się o wszystko, każdą część swojego ciała,każdą myśl. bez niego już sobie nie radziła, nie umiała. / fangsss
|
|
|
|
Nie obchodzą mnie głupie zaprzeczenia. Wiem, że jeśli coś Ci się stanie, będzie to moja wina.
|
|
|
|
- Dlaczego tak rzadko okazujesz uczucia? - Bo wolę udawać, że nic do Ciebie nie czuje niż cierpieć i nie spać po nocach.
|
|
|
|
codziennie oszukuję się, że już nic do Ciebie nie czuję.
|
|
|
|
Pamiętam słowa, o których ty zapominałeś w chwili, gdy je wypowiadałeś. Obiecaj mi, że kiedyś, gdy wypłaczę już wszystkie łzy, opowiesz mi, co czułeś, gdy na mnie patrzyłeś, jak o mnie myślałeś, gdy wstawałeś rano.
|
|
|
- dlaczego go unikasz ? - bo tak jest łatwiej zapomnieć .. . - więc , dlaczego wyszukujesz go w tłumie gdy nie patrzy ? - bo odczuwam niepokój .. . czuję , że czegoś mi brakuje i tylko jego widok potrafi przywrócić mi uśmiech/truuuskawkova
|
|
|
|
otwierając rano jedno oko zauważyłam przyjaciela rozłożonego na fotelu z laptopem na kolanach wsłuchanego w kawałek Rihanny i śpiewającego, robiąc miny nie z tej ziemi. - nawet w weekend nie można się ludziowi wyspać. - marudziłam pod nosem zakrywając się poduszką. - wstawaj, ile mam czekać, siedzę tu od 6. - ględził. wyciągłam telefon spod poduszki aby sprawdzić która godzina. wtedy zobaczyłam z siedem wiadomości. w każdej były słowa w stylu 'słodka jesteś jak śpisz, spoko zdjęcie' oraz śmiechy. - o co im kurwa chodzi. - zapytałam sama siebie. popatrzyłam na ziomka który powstrzymywał śmiech. - o nie, znowu mi jełopie zdjęcie zrobiłeś. - darłam ryja rzucając w niego pantoflami. - nie mogłem się oprzeć. - powtarzał w kółko. nie ma to jak jego pomysły. / grozisz_mi_xd
|
|
|
Nie ma to jak kumpel na lekcji, który zamaszystym ruchem wyrzucił mój piórnik za okno, a spytany przez nauczycielkę dlaczego to zrobił, odpowiedział tylko : jak kocha to wróci. / yezoo
|
|
|
|