|
ognistowlosa.moblo.pl
. .
|
|
|
otworzyłam drzwi do mojego pokoju soczystym kopniakiem.rzuciłam plecakiem w kąt pokoju, po czym włączyłam komputer. przywitałam się z psem, który tak uroczo cieszył się na mój widok. włączyłam moją ukochaną listę piosenek, a w głośnikach jako pierwsza zabrzmiała nuta 'somewhere I belong' . prychnęłam pod nosem z głupiej ironii losu, po czym pozbyłam się resztek męczących myśli i całkowicie zniewolona brzmieniem muzyki opadłam bezsilnie na łóżko.
|
|
|
Ona chyba nigdy nie znajdzie swojego miejsca. Całe życie miota się po kątach. Tu nie pasuje, tam jej nie chcą, jeszcze gdzie indziej może być, ale jedynie z litości i łaski. Tutaj jest komplet, tam niebezpiecznie, a z kolei jeszcze gdzie indziej sama iść nie chciała. Jakie to głupie i irracjonalne, że zawsze pragnęła mieć towarzystwo, by nigdy nie być sama..
|
|
|
i na przekór wszystkim ucieknę na jeden dzień od tej pojebanej rzeczywistości.
|
|
|
te wszystkie zwroty akcji w jej życiu były niepotrzebne, naprawdę .
|
|
|
zamknij mnie w swojej głowie, z dala od tej chorej rzeczywistości.
|
|
|
Wstała jak zwykle, lewą nogą. jej łóżko było tak ustawione od dawna, może dlatego cały czas coś w życiu szło niezgodnie z planem. odszukała swoje ulubione spodnie, bluzkę. spojrzała za okno. nie myślała nic. nawet nie wygarniała sama sobie tego, że jeszcze rok temu z radością przywitałaby taką pogodę i fakt, że o tej porze jest już jasno. wszystko robiła jak lunatyczka. jakby nie mogła przebudzić się z transu. ale żywiła nadzieje, że może kiedyś pewnego dnia wstanie silniejsza, ze zdeterminowaniem i mega siłą walki o swoją wartość.
|
|
|
nawet kiedy próbuję sobie zwizualizować swoją przyszłość, wciąż czegoś tam brakuje
|
|
|
może i jestem zależna od chorych iluzji mojego umysłu, które szykuje dla mnie. możliwe, że nigdy nie będę w stanie do końca pogodzić się z prawdą. będę karmiła się słodkimi złudzeniami, przerysowanymi kłamstwami, ale nigdy nie zrezygnuję.
|
|
|
fakt, że nie mam najmniejszej ochoty na nic tłumaczę niezbyt wiarygodnie pogodą .
|
|
|
zamknięta w czterech ścianach świadomości, bez możliwości ucieczki
|
|
|
ale tą jedną tajemnicę chronię niezwykle dokładnie.
|
|
|
|