Ona chyba nigdy nie znajdzie swojego miejsca. Całe życie miota się po kątach. Tu nie pasuje, tam jej nie chcą, jeszcze gdzie indziej może być, ale jedynie z litości i łaski. Tutaj jest komplet, tam niebezpiecznie, a z kolei jeszcze gdzie indziej sama iść nie chciała. Jakie to głupie i irracjonalne, że zawsze pragnęła mieć towarzystwo, by nigdy nie być sama..
|